Moda ślubna każdego roku ulega
niewielkim zmianom. Mimo, że nadal królują głównie suknie w kolorze bieli,
kości słoniowej oraz ecru, to możemy zauważyć wiele odejść od tradycji w
kwestii ubioru Panny Młodej. Mniej popularne stają się między innymi welony,
bez których dawniej nie było mowy o ceremonii ślubu.
Welon był przede wszystkim
symbolem niewinności Panny Młodej. Aktualnie kobiety znacznie częściej
zastępują welon o wiele skromniejszym nakryciem głowy. Przeważnie są to drobne
toczki i woalki, które umiejętnie wplata się w fryzurę ślubną. Suknie ślubne z
długim trenem również stają się coraz mniej popularne. Obecnie szyje się
najczęściej suknie z niewielkim wydłużeniem z tyłu. Suknie rozkloszowane, tak
modne jeszcze pięć lat temu sukcesywnie wypierane są przez suknie w typie
greckim oraz tzw. syreny . Zmieniła się także moda na ślubny manicure.
Klasyczny frencz zastępują drobne ozdoby, a przedłużane paznokcie zastępuje
naturalna płytka i lakier hybrydowy. Zmienia się więc niemal wszystko.